Najdroższe gry na świecie. Na tworzenie której wydano najwięcej?
Nie da się ukryć, że branża gier komputerowych to prawdziwa żyła złota. Zaczęło się od Atari i najprostszych gier zręcznościowych. Dzisiaj, biznes gamingowy to gry, które mają nie tylko rewelacyjne efekty specjalne, ale i fabułę ciekawszą od niejednego serialu. Jakie są więc te najdroższe w historii?
Nieoficjalne dane
Twórcy gier rzadko chwalą się pokaźnymi cyframi. A przynajmniej nie mówią o nich aż do momentu wydania i sprzedaży gry. Nikt nie chce słyszeć o spektakularnych klapach za miliony dolarów. Jednak cała branża może się już poszczycić dziesięcioma grami, w których stworzenie włożono więcej pieniędzy, niż w niejeden hollywoodzki film. Jakie?
- Star Citizen – 383 mld dol.
- Cyberpunk – 316 mld dol.
- Call of Duty: Modern Warfare 2 – 302 mld dol.
- Grand Theft Auto V – 294 mld dol.
- Finał Fantasy VII – 230 mld dol.
- Star Wars: The Old Republic – 230 mld dol.
- Halo 2 – 219 mld dol.
- Destiny – 153 mld dol.
- Shadow of the Tomb Raider – 139 mld dol.
- Dead Space 2 – 138 mld dol.
Jeżeli zachodzisz w głowę, na co poszło tyle pieniędzy, już wyjaśniamy za producentami. Lwia część to wynagrodzenie dla twórców, od scenariusza, przez grafikę a na muzyce kończąc. To również wydatki na akcje promocyjne, w których coraz częściej występują znani aktorzy z pierwszych stron gazet. Każdy z nas widział Keanu Reevesa w Cyberpunku 2077. Nie jest to wyjątek, bo gwiazdy kina chętnie występują również w grach – Gilian Anderson, Gary Oldman, Mark Hamill to tylko kilka przykładów.
Co będzie dalej?
Technika pędzi do przodu i raczej niewiele może ją powstrzymać. Jeszcze kilkadziesiąt temu zadowalaliśmy się zwykłymi, prostymi gierkami. Dzisiaj mamy do dyspozycji niezwykłe rozwiązania graficzne, które mogą z powodzeniem konkurować z największymi kinowymi hitami. Kiedyś, aby się odstresować, oglądano seriale. Być może już niedługo o wiele ciekawszą i bardziej rozwijającą alternatywą będą gry w technologi wirtualnej rzeczywistości?