Czy to początek końca platformy Twich? Popularny streamer nawołuje do bojkotu!

Czy to początek końca platformy Twich? Popularny streamer nawołuje do bojkotu!
fot. unsplash.com

Nie da się ukryć, że opinie zamieszczane w internecie nie zawsze są miarodajne, a często zwyczajnie kupione przez konkurencję. Inaczej jednak jest w przypadku topowych streamerów zajmujących czołowe miejsca w ogólnych klasyfikacjach. Tak jest w przypadku Trainwercka, który otwarcie namawia do rezygnacji z platformy Twich. Dlaczego?

Twich to nie tylko gry

Mowa tu o streamerze produkującym kanał TrainwercksTV, którego śledzą tysiące fanów. Trainwerck zdobył popularność tym, że grał na Twichu nie w grach, ale w kasynach internetowych. Jednym kliknięciem potrafił stracić lub zyskać tysiące dolarów. I za te brawuję właśnie pokochali go widzowie.

Jak to w esporcie bywa, szybko wszedł we współpracę z innymi kasynami, które promował w zamian za korzyści finansowe. Train właściwie nigdy się z tym nie krył. Swoją niezależność podkreślił również w ostatnim wystąpieniu, kiedy otwarcie zaczął krytykować Twicha.

Uwagi nie do obalenia?

Według Traina, Twich prowadzi niekorzystną politykę finansową wobec swoich użytkowników. Nie tylko nie dostarcza im zaplecza finansowego, ale i ucina wynagrodzenia. Dochodzi również do pobierania coraz to większych prowizji od korzystania z tej platformy.

Jednak z drugiej strony, może to być również odpowiedź na stanowczy zakaz transmitowania sesji w internetowych kasynach. Train być może zwyczajnie szuka innej platformy i namawia swoich kolegów po fachu, aby przeszli na nią razem z nimi. Czy dadzą się skusić?